Podsumowanie – 4. kolejka, 12-13 października 2019 r.

Zgoda Ruda Śląska – AZS AWF Handball 28 Wrocław 25:28 (12:11)
Ruda Śląska wygrywa w Jarosławiu. Jarosław wygrywa we Wrocławiu. Wrocław wygrywa w Rudzie Śląskiej. Tak to biegło z kolejki na kolejkę. Wydawało się (nam się wydawało), że Zgoda jest w lepszej dyspozycji, ale na boisku tego nie potwierdziła. Dla Wrocławia to druga wygrana, z drugim beniaminkiem I ligi.

JTC AZS Poznań – MTS Żory 28:32 (14:17)
Mecz na szczycie nie zawiódł. Zespół z Poznania po łatwych wygranych pokazał skuteczny handball z wymagającym rywalem. JTC AZS do bodaj 25 minuty prowadził i faworyt ligi z Żor musiał się mocno postarać, aby ugrać 3 punkty. Po porażce Korony w poprzedniej kolejce jest to kolejny sygnał, że dwa najmocniejsze kadrowe zespoły naszej ligi są do ogrania. Oczywiście przez zespoły z czołówki – Olkusz i dwa z Wielkopolski. Żory zgarnęły swoje punkty, ale chyba z uczuciem ulgi.

SPR Gliwice – SPR Olkusz 20:38 (10:15)
Gliwice nie znalazły recepty na będące w dobrej formie rywalki. W sparingach przed sezonem mecze tych zespołów, zwycięskie dla Olkusza, były wyrównane. Teraz nie. Po porażce w pierwszej kolejce w Żorach zespół z Olkusza konsekwentnie wygrywa. I każda z tych wygranych robi wrażenie, bądź wysokim wynikiem, bądź pokonaniem faworyta.

Cracovia – Karkonosze Jelenia Góra 23:30 (11:15)
Nierówny mecz z naszej strony, w końcówce Karkonosze odjechały z wynikiem. Czekamy dalej na pierwszą wygraną w I lidze.

MKS Urbis Gniezno – Korona Handball Kielce
Przełożony na 11.01.2020

Pauzował MKS San Jarosław