W dzisiejszym meczu, 6. kolejki I Ligi Piłki Ręcznej nasze szczypiornistki przegrały na własnej hali z SPR Olkusz. Mecz zakończył się wynikiem 26:32. Na przerwę nasze zawodniczki schodziły przegrywając 13:16.

Małopolska stolica kobiecego handballu jest w Olkuszu. Tak było i tak jest. Po wysokich porażkach z czołowymi zespołami ligi z Żor i Kielc można było mieć pewne obawy przed starciem z trzecim faworytem ligi. Faworyt z Olkusza prowadził przez cały mecz i wygrał z 6 bramkową przewagą ale w drugiej połowie zagraliśmy bardzo przyzwoite zawody.
Na tle faktycznej pierwszej siódemki Olkusza zaprezentowaliśmy się dobrze i walecznie. Sportowa jakość i doświadczenie po stronie zespołu Gości pozwoliła kontrolować przebieg zawodów. Ale konieczny do podkreślenia jest fakt, że niekorzystny wynik z pierwszej połowy i klasa rywalek nie odebrała naszym dziewczynom ochoty do gry. I za to trzeba pochwalić Pasiaczki, że walczyły do końca. W pierwszych spotkaniach sezonu zmierzyliśmy się z trzema najlepszymi ekipami co nie przyniosło punktów ale sporo boiskowych doświadczeń. Oswajamy się z ligą – tempem akcji, agresywną obroną, lepszym przygotowaniem siłowym rywalek. Oczywiście jest sporo mankamentów w naszej grze ale przeskok między klasami rozgrywkowymi jest bardzo duży by można go zniwelować w kilka spotkań. Jakkolwiek jest kolejna porażka, jednak był to, w przekroju całych zawodów, chyba nasz najlepszy mecz w sezonie. Dla naszych barw najlepiej punktowały skrzydłowe – Milena Herman i Justyna Staroń. Asia Stępnik broniła z kontuzjowaną stopą co miało wpływ na jej sprawność.

Skład KS Cracovia 1906 (bramki):
Justyna Staroń (6),
Milena Herman (6),
Laura Świątek (5),
Kamila Dzidek (4),
Anna Andrzejczyk (2),
Katarzyna Kamusińska (1),
Natalia Wojas (1),
Katarzyna Kawa (1),
Joanna Stępnik,
Paulina Reichel,
Agata Stępień,
Katarzyna Loranc,
Paulina Klimowicz,
Marlena Nikody.

Kary: KS Cracovia – 5 x 2 min,  SPR Olkusz – 2 x 2 min
Rzuty karne: KS Cracovia 2/4, SPR Olkusz 2/2
Liczba widzów: 230 osób